Kiedy warto zastosować baterię umywalkowo-bidetową
Właściwa aranżacja niewielkiej łazienki to często sztuka kompromisów. Jeśli z braku miejsca nie możemy sobie pozwolić na zainstalowanie bidetu, jego nieobecność wynagrodzi nam bateria umywalkowo-bidetowa – niezwykle funkcjonalna, a w wykonaniu niektórych producentów również ozdobna armatura. W jaki sposób może ona wzbogacić wyposażenie naszej łazienki?
Na wyposażenie kompletnie zaopatrzonej łazienki składa się również bidet. Niestety, na jego obecność największy wpływ ma przestronność pomieszczenia kąpielowego. Z tej racji, że w łazience najczęściej pomieścić musimy również pralkę wraz z koszami na bieliznę, nie pozostaje zbyt wiele miejsca do dyspozycji i z konieczności rezygnujemy z bidetu. Wystarczy jednak, że zamiast niego pojawi się bateria umywalkowo-bidetowa – nie tylko będziemy mogli zachować higienę po skorzystaniu z toalety, ale nasza łazienka zyska na funkcjonalności, co odczujemy zwłaszcza podczas jej sprzątania.
Armatura sanitarna tego typu składa się z dwu części. Pierwsza z nich niczym nie różni się od standardowego wykończenia umywalki – to, w zależności od konkretnych propozycji producentów, bateria umywalkowa o mniej lub bardziej wyszukanym kształcie. Łączy się ona z drugą częścią za pomocą spiralnego węża zakończonego niewielką rączką, która przypomina pomniejszoną słuchawkę prysznicową wyposażoną w dodatkowy przycisk. Za pomocą tego ostatniego uaktywniamy przepływ wody i regulujemy go w zależności od potrzeb. Jest to o tyle istotne, że tym sposobem nie musimy docierać do umywalki i odkręcać kurka, by woda popłynęła strumieniem. Rączka umieszczona na ścianie w bezpośredniej bliskości toalety może nam służyć jako bateria bidetowa, ale na tym nie wyczerpują się możliwości jej zastosowania.
Często, zwłaszcza podczas prowadzenia prac porządkowych w domu, pojawia się konieczność szybkiego napełnienia wiadra, w którym czyścimy mop. Zwykła umywalka nie spełni tego zadania, chyba że wyposażona jest w wysuwaną wylewkę. Posiadając baterię umywalkowo-bidetową, nie musimy do tego celu używać również kabiny prysznicowej czy wanny. Tym sposobem nie tylko napełnimy pojemnik używany do mycia podłóg, ale również opłuczemy go tuż po zakończeniu sprzątania. Zdarza się też, że kiedy przychodzimy do domu w czasie ulewnego deszczu, trzeba zadbać o stan naszego obuwia. Pozbędziemy się z niego śladów błota, obmywając je tuż nad toaletą, nie zanieczyszczając powierzchni umywalki czy wanny. Jeśli dodatkowo podczas spaceru na deszczu towarzyszył nam pies, także jego łapy dzięki ruchomej rączce armatury staną nieskazitelnie czyste – warto też docenić, że oszczędzamy przy tym czworonożnemu przyjacielowi przymusowego pobytu w brodziku pod prysznicem.
Dzięki temu rozwiązaniu ułatwimy sobie również wykonanie czynności toaletowych i porządkowych w umywalce – nie tylko wygodnie spłuczemy z jej powierzchni czyszczący detergent, ale komfortowo wymyjemy włosy, co w przypadku standardowej baterii, nierzadko osadzonej nisko nad umywalką, jest trudne do wykonania. Elastyczny wąż zakończony rączką zwykle ma długość około 1,5 m, przez co zamocowany być może z dala od umywalki i służyć nam będzie w innych, oddalonych od niej, częściach łazienki.
