Budowa bliźniaka - wady i zalety
Bliźniak jest tym z rodzajów zabudowy, która cieszy się sporą popularnością. Na rynku dostępne są budynki nowo wybudowane, oferowane przez deweloperów, jednak niektórzy decydują się również na samodzielne ich postawienie. Kiedy i czy w ogóle taka inwestycja się opłaca?
Firmy zajmujące się projektowaniem budynków mieszkaniowych mają w swojej ofercie wiele projektów zabudowy bliźniaczej. Jednak sam projekt nie wystarczy, żeby podjąć się budowy, chyba że chcemy wybudować budynek w całości dla siebie, a jeden z segmentów wynajmować czy sprzedać. Takie rozwiązania nie należą jednak do częstych. Dużo popularniejsza jest budowa bliźniaka wraz z drugim inwestorem. Poznajmy wady i zalety, jakie wynikają z decyzji o wzniesieniu tego typu domu.
Zalety
To, co wielu wypadkach decyduje o atrakcyjności tego tupu budownictwa to koszty, które są niższe w porównaniu do budowy tradycyjnego domu jednorodzinnego. Wynika to z kilku faktów. Po pierwsze, wszelkie koszty w przypadku bliźniaka dzielone są na dwa. Dotyczy to zarówno materiałów budowlanych, kosztów podłączenia wszelkich instalacji, mediów czy samego zakupu projektu budowlanego. Po drugie, ze względu na to, że powierzchnia bliźniaka jako jednego budynku przekracza nierzadko 200 m², możemy starać się wynegocjować niższe ceny za materiały budowlane, stolarkę okienną czy drzwiową. Nie zapominajmy także, że w przypadku tego typu budynku jedna ściana budynku jest wspólna, co także ogranicza koszty. Całą budowę kontrolować może także jeden inspektor budowlany.
Warto także dodać, że oszczędność finansowa wynika nie tylko z podziału poniesionych kosztów, ale również z przyszłej eksploatacji takiego budynku. Będzie on tańszy w otrzymaniu od jednorodzinnego domu chociażby dlatego, że nie będziemy musieli ogrzewać jednej wspólnej ściany.
Do zalet tego typu budowy należy także to, że bliźniaka możemy postawić na działce wąskiej, ale długiej, na której nie zmieściłby się tradycyjny dom jednorodzinny. Wystarczy około 16 m szerokości (a nawet mniej), by móc rozpocząć budowę.
Projekt budowlany bliźniaka nie przesądza o tym, że obie jego połówki muszą wyglądać tak samo. Projektanci mogą wprowadzić zmiany, które zaspokoją nasze potrzeby, będzie jednak wiązało się to z większymi kosztami budowy. Asymetria jest jednak jak najbardziej możliwa.
Może zdarzyć się, że w danym miejscu nie otrzymamy zezwolenia na zabudowę bliźniaczą. Jednak jest wyjście również z takiej sytuacji. Możemy postawić wtedy dom jednorodzinny, ale dwulokalowy, którego obie części mogą, ale nie muszą wyglądać identycznie. Po zakończonej budowie wystarczy wystąpić o podział działki i cieszyć się własną „połówką”.
Przeczytaj także: Rodzaje prętów zbrojeniowych – wszystko, co powinieneś wiedzieć
Wady
Nie można wspomnieć, że i ten typ zabudowy ma swoje wady. To, co z jednej strony jest korzyścią i wpływa na obniżenie kosztów, z drugiej strony może okazać się również niedogodnością.
Po pierwsze, decydując się na dom w zabudowie bliźniaczej powinniśmy znaleźć współwłaściciela, który będzie chciał pokryć koszty drugiej połowy budynku. Oznacza to, że w pewnym sensie nasza budowa własnego lokum zależy od woli i chęci osób trzecich. Najlepiej, jeżeli znajdziemy chętnych wśród najbliższej rodziny bądź przyjaciół, którym możemy zaufać. Współpraca z zupełnie obcą osobą może doprowadzić do niechcianych konsekwencji.
Jednym z problemów może okazać się dobór odpowiedniego projektu domu. Jest to jednak najmniejszy problem. Większym zmartwieniem będzie, gdy nasz współinwestor zbankrutuje lub skończą mu się pieniądze na budowę. Wtedy wszelkie koszty związane z dalszymi pracami będziemy musieli pokryć z własnej kieszeni lub odwlec budowę w oczekiwaniu na nowego właściciela. W ten sposób zakończenie budowy może znacząco przesunąć się w czasie.
Sprawdź także: Dom na torfie – jak bezpiecznie budować
Nasze problemy z sąsiadem mogą zacząć się także już po zamieszkaniu w nowym domu. Konflikty mogą pojawić się, gdy wyniknie potrzeba przeprowadzenia remontów, do których sąsiadowi nie będzie spieszno. Uciążliwy może okazać się także jego hałaśliwy lub uciążliwy dla nas tryb życia. Jeżeli nie zadbamy o odpowiednią izolację wspólnej ściany budynku, możemy być narażeni na słuchanie wszelkich emitowanych w sąsiedztwie dźwięków.
Jak widać, budowa bliźniaka ma swoje zalety i wady. Jeżeli jesteśmy jednak na nią zdecydowani, warto zadbać o to, by nasz współinwestor był osobą godną zaufania, pewną i z która chcemy związać się przez sąsiedztwo na wiele lat. W takim wypadku tego typu inwestycja może okazać się naprawdę korzystna.