Jak skutecznie naostrzyć piłę łańcuchową?

Twoja piła łańcuchowa nie jest już tak ostra jak bezpośrednio po zakupie? Z tego powodu cięcie drewna nie jest już tak szybkie i skuteczne? Podpowiemy jak poradzić sobie z jej naostrzeniem.

Kiedy rozpoczyna się sezon przeprowadzania prac ogrodowych, ręce są pełne roboty. Piła jest nieodłącznym elementem wielu prac ogrodowych, bez niej prace będą przeprowadzane znacznie dłużej i mniej efektywnie. Tymczasem piła jest mocno stępiona, jak ją naostrzyć?

Jak wygląda ostrzenie przy pomocy ręcznych pilników?

Do ostrzenia piły służy nam pilnik. Zanim przyłożymy go do łańcucha, koniecznie zaznaczmy – najlepiej mazakiem – ząb, od którego będziemy rozpoczynać piłowanie. Zaczynamy ostrzenie jednocześnie pamiętając, by po kilku pociągnięciach sprawdzić stopień zbierania. Tylko równomierne zbieranie zapewni nas o tym, że materiał ścierny został prawidłowo dobrany do danej piły. Sam pilnik może być też prowadzony przez nas zbyt wysoko lub zbyt głęboko, dowiemy się o tym właśnie po tym, jak wygląda zbieranie.

O czym warto pamiętać:

- nie ostrzymy piły, jeśli nie mamy pewności, że jest ona całkowicie stępiona, niewielkie stępienie wystarczy bowiem przed samą pracą kilka razy pociągnąć pilnikiem,

- podczas ostrzenia wykonujemy taką samą liczbę pociągnięć na każdym zębie, tylko wówczas wszystkie zęby piły będą tej samej długości,

- do ostrzenia pilnikiem nie jest konieczne zdjęcie łańcucha z piły,

- ostrzenie zaczynamy od najbardziej tępych zębów, szlifujemy najpierw prawe, dopiero później lewe zęby,

- pilnik należy prowadzić ruchami od siebie.

Ostrzenie ręczne czy przy pomocy ostrzałki elektrycznej?

Ręczne ostrzenie odbywa się przy pomocy pilnika zaopatrzonego w prowadnicę. Możemy używać pilników do metalu o przekroju okrągłym i o niewielkiej średnicy – do ostrzenia zębów i pilników płaskich - do ich skracania.

Ostrzenie elektryczne odbywa się przy pomocy ostrzałki z tarczami szlifierskimi. Podczas ostrzenia elektrycznego potrzeba uwagi, żeby nie przegrzać łańcucha. Wówczas otrzymamy bowiem odwrotny skutek do zamierzonego.

Data publikacji: 11.12.2014