Układanie płytek na balkonie – 5 najważniejszych zasad

Płytki na balkonie wystawione są na działanie deszczu, śniegu i skrajnych temperatur. Dlatego konieczne jest odpowiednie dobranie materiałów o podwyższonych właściwościach.

Zasada 1 – dobieramy odpowiednie płytki

Płytki na balkon muszą być:

- mrozoodporne i wodoodporne (płytki do układania na zewnątrz) – poddawane są one stałemu działaniu zmiennych temperatur, których amplituda może wynosić nawet kilkanaście stopni w ciągu doby;

- twarde – pod uwagę bierze się odporność na uderzenia, zarysowania i ścieranie (z tego powodu polecane są płytki gresowe i kamienne);

- trwałe – cechę tę określa nasiąkliwość (im niższa, tym lepiej – maksymalna nasiąkliwość płytek na balkon wynosi 3%).

Zasada 2 – dbamy o hydroizolację

Hydroizolacja jest bardzo istotnym elementem całej konstrukcji balkonu (jeśli będzie wykonana nieprawidłowo, systematyczne wnikanie wody może doprowadzić do naruszenia całej struktury). Powinna być przeprowadzona na całej powierzchni płyty balkonu i co najmniej na 15-centymetrowej części przyległych do niej ścian. Miejsca, w których izolacja będzie się zaginać, warto dodatkowo wzmocnić specjalną taśmą uszczelniającą (używamy jej również na dylatacjach pośrednich na podłużnych balkonach i na całej długości okapu). Żeby nie dopuścić do uszkodzeń, dobrze jest zastosować sprawdzoną metodę, np. folię w płynie. Zalecana jest dwuwarstwowa aplikacja (szczególnie dokładnie pokrywamy wszystkie obróbki blacharskie i taśmę uszczelniającą).

Uwaga! Jeśli musimy rozprowadzić folię na blaszanych elementach, kilka godzin wcześniej musimy zwiększyć przyczepność tej powierzchni, stosując np. żywicę lub przeznaczony do tego podkład.

Zasada 3 – zachowujemy spadek i robimy dylatację

Każdy balkon musi być skonstruowany z ok. 1,5-procentowym spadkiem, który zapobiega zaleganiu deszczu i śniegu na jego powierzchni (spadek oczywiście musi być zrobiony w kierunku okapu).

Uwaga! Spadek robi się w wylewce (na płycie konstrukcyjnej) – nie należy wykonywać go w zaprawie!

Przy okazji tworzenia spadku trzeba pamiętać o zachowaniu brzegowych szczelin dylatacyjnych (pośrednie są konieczne tylko w przypadku wyraźnie podłużnych balkonów). Dzięki temu płyta konstrukcyjna balkonu jest odizolowana od pozostałych części budynku, co oznacza, że będzie ona pracowała oddzielnie (osiadanie budynku nie będzie miało na nią wpływu).

Zasada 4 – wybieramy i rozprowadzamy klej do płytek 

Wybór nieodpowiedniego kleju może przyczynić się do ich pękania. Klej do płytek musi być przede wszystkim mrozoodporny, elastyczny (min. klasa S1; płytki na balkonie pracują, nawet jeśli nie jest on obciążony), samorozlewny i grubowarstwowy (ta cecha daje możliwość niwelowania niewielkich nierówności podłoża). Nie mniej ważny jest też sposób rozprowadzania – klej musimy dokładnie nałożyć zarówno na podłoże (pacą zębatą), jak i na całą powierzchnię płytki (chodzi o to, żeby zachować podwójne smarowanie powierzchni). Trzeba uważać, żeby warstwa kleju nie była zbyt gruba (nie może przekraczać 5 mm). Zdarza się, że fachowcy stosują ją tylko na środku płytki (pozostawiając niepokryte „rogi”), co niestety prowadzi do ich pękania i odpadania.

Uwaga! Przed nałożeniem warstwy kleju dobrze jest zagruntować betonowe podłoże – jest ono porowate, więc łatwo i szybko wchłonie wilgoć i wodę z kleju.

Zasada 5 – na koniec zaprawa do spoinowania 

Zaprawa do spoinowania, podobnie jak płytki i klej, powinna być przeznaczona do stosowania na zewnątrz, czyli mrozoodporna i wodoodporna, a także dopasowana do rodzaju płytek (inna będzie do gresu, a inna do kamienia), podłoża (uwzględniamy stopień odkształcalności) i szerokości spoiny, jaką chcemy uzyskać. Warto poszukać produktów, które charakteryzują się niewielką nasiąkliwością, zwiększoną ochroną koloru i odpornością na pleśń. Wszystkie niezbędne informacje znajdziemy na opakowaniu z zaprawą.

Data publikacji: 26.06.2014