Jak zamontować na dachu świąteczne ozdoby, światełka i instalacje?

Święta coraz bliżej, w powietrzu już niemal czuć woń piernika, karpia i igliwia. Jednym ze sposobów na wprowadzenie się w nastrój rodzinnych spotkań jest przystrajanie domów światełkami i ozdobami w motywach bożonarodzeniowych. Jak zamontować je skutecznie i bezpiecznie?

Przejdź do następnych akapitów:

Plan

Zanim zabierzemy się za otaczanie naszego domostwa świetlnym łańcuchem, musimy dokładnie rozplanować ich rozmieszczenie i odpowiednio się zaopatrzyć. Po pierwsze ustalmy, w których miejscach chcemy zamontować konkretny rodzaj ozdoby. Najpopularniejszym sposobem przystrojenia domu jest przytwierdzenie światełek wzdłuż krawędzi dachu. Niektórzy decydują się również na otoczenie balkonów i werand. Nie warto przesadzać z ilością iluminacji, ponieważ będą one męczące zarówna dla nas, jak i sąsiadów. Wybierajmy też miejsca łatwo dostępne i zapewniające dobrą podpórkę dla ozdób. 

Gdy już wiemy, gdzie i co montujemy, koniecznie zmierzmy długość powierzchni, którą będziemy przystrajać. Da nam to pojęcie, jakiej długość łańcuch będzie nam potrzebny, poza tym policzymy, ile lampek będzie przypadać na jeden metr i będziemy mogli przejść do wyboru ozdób.

Kurtyna zewnętrzna Bulinex sople 100 LED 4,8 m multikolorKurtyna zewnętrzna Bulinex sople 100 LED 4,8 m multikolorKurtyna zewnętrzna Bulinex sople 100 LED 4,8 m multikolorKurtyna zewnętrzna Bulinex sople 100 LED 4,8 m multikolor

Co przyczepić

Najpopularniejszą ozdobą na dach pozostają światełka połączone przewodem. Koniecznie szukamy specjalnych lampek do zamontowania na zewnątrz, z kablem o wytrzymałości 55 lub nawet 56, jeśli będzie biegł w pobliżu rynien. Dzięki temu światło będzie świeciło nawet po opadach deszczu czy śniegu. Lepiej, jeśli zainwestujemy w solidnie wykonane lampki zewnętrzne, zapewne będziemy nimi przystrajać dom więcej niż jeden raz. Co do samych lampek, możemy wybierać między LED-ami, neonami, a klasycznymi żarówkami, wykorzystującymi rozgrzane przewody w osłonie z plastiku czy szkła. Każde z nich mają swoje zalety i wady, kierujmy się raczej ich wytrzymałością i sprawnością działania. Nie bez znaczenia będą też walory estetyczne. Większość modeli posiada również programator, który potrafi stworzyć sekwencje pracy świateł. W efekcie feeria świateł miga i jest widoczna z oddali. 

Drugą kategorią zaczepianych na dachu ozdób są figurki i stroiki, które są często wykonane z tworzyw sztucznych i podświetlane. W tym wypadku mamy do czynienia z całym przekrojem świętych Mikołajów, reniferów, bałwanków i innych zimowych postaci, nie wspominając już o bombkach czy tradycyjnej jemiole. W tym wypadku ogranicza nas tylko wyobraźnia, nie przesadzajmy jednak z ilością ozdób – nie będziemy przecież zaludniać naszego dachu całym świątecznym orszakiem.

Czym przyczepić

Światełka można umieścić na budynku na kilka sposobów. Najłatwiejsze będzie oczywiście to w przypadku lampek posiadających własne mocowania – czy to w formie zacisków, czy też klamerek. Nie są one jednak zbyt solidne i silniejsze podmuchy wiatru mogą je zerwać, dlatego lepiej, jeśli znajdziemy wersje pozwalające na przyczepienie zszywkami lub gwoździami. Najlepsze będą miały odpowiednie szczeliny i otwory na użycie pistoletu na gwoździe czy takera, więc ich instalacja będzie bardzo szybka.

Haczyki do zawieszania oświetlenia 24 szt.Haczyki do zawieszania oświetlenia 24 szt.Haczyki do zawieszania oświetlenia 24 szt.Haczyki do zawieszania oświetlenia 24 szt.

W przypadku figurek czy innych ozdób musimy ustalić, czy jest miejsce na użycie gwoździ, czy też będziemy musieli uciec się do użycia kleju. W tym wypadku wybieramy wersję do użycia na zewnątrz, odporną na spadki temperatur i wilgoć. Mało która figurka będzie na tyle masywna, by utrzymać się na dachu przy podmuchach wiatru tylko za sprawą własnej wagi.

Jak przyczepić

Na instalację lampek i ozdób wybierzmy bezchmurny dzień bez wiatru. Rozwińmy łańcuch lampek wokół domu, tak by lampki znajdowały się mniej więcej w miejscu, w którym zamierzamy je zamontować – ułatwi nam to pracę. Niezbędna będzie możliwie najbardziej solidna drabina, najlepiej z dodatkową podpórką i blatem na odłożenie sprzętu. W zależności od wybranego sposobu zamontowania, będziemy musieli mieć na podorędziu młotek lub pistolet na gwoździe albo taker. Gdy już pewnie usadowimy drabinę, możemy zabrać się za zamontowanie lampek – konieczna będzie pomoc drugiej osoby, która będzie nam podawać niezbędne przedmioty. Najważniejsze w tym wypadku jest bezpieczeństwo, dlatego posuwamy się powoli i pewnie, montując kolejne lampki. 

Pamiętajmy, że efekt końcowy i ewentualne elementy wymagające poprawki ujrzymy dopiero nocą. Jeśli zauważymy jakieś niedoskonałości, nie bierzmy się od razu do ich naprawy – poczekajmy na światło dnia. W parze z oświetlonym dachem idą inne ozdoby przed domem.

Data publikacji: 16.12.2014