Jak wykorzystać stare opony do dekoracji ogrodu

Zwykłe przedmioty mogą być podstawą do stworzenia naprawdę niekonwencjonalnych dekoracji. Impulsem do ich wykreowania mogą być pomysły sąsiadów lub własne wyobrażenie o upiększeniu działki. Jedno jest pewne, dzięki wielu takim dodatkom nasz ogród wreszcie może nabrać barw.

opona

Pomysłów na pięknie udekorowany ogród zwykle poszukujemy na działkach sąsiadów. Podczas spacerów lub przejażdżki rowerowej po osiedlu możemy podziwiać piękne klomby kwiatów, kwietniki wykonane z przedmiotów zupełnie nietypowych. Należą do nich np. opony, które często pojawiają się w tych oryginalnych dekoracjach.

Opony to naprawdę solidna podstawa kwietników zarówno tych w formie wiszącej, jak i stojącej. Dekoracja łatwa w wykonaniu i niedroga. O zużyte opony sezonowe nietrudno – zwykle mamy je przecież w swoim domu. Niepotrzebnie zajmując miejsce w naszym garażu, tylko oczekują na ponowne wykorzystanie.

Modne dodatki, stary trend

Pierwsze dekoracje z oponą w roli głównej pojawiły się w Polsce w latach 70. Z pewnością przyczynkiem do wykorzystywania tego rodzaju materiałów – używanych w codziennych czynnościach, ale niemających zbyt wiele wspólnego z tym, co dosłownie uważa się za ogrodowe – był deficyt produktów wszelakich. Zapaleni ogrodnicy zostali wystawieni na próbę swojej kreatywności. Jak się okazało później, przeszli ją bardzo pozytywnie.

Szybko rozwijający się trend zdobienia ogrodu doniczkami był o tyle ciekawy, że pozwalał na wykorzystania naprawdę różnych materiałów. Za donicę mogą posłużyć opony samochodowe czy od traktora. Im większa i szersza, tym bardziej okazały kwietnik.

Najpiękniej prezentują się opony przemalowane na inny kolor z wyciętymi wzorami.

Kwietnik z opony – wersja podstawowa

Dla osób, które stronią od skomplikowanych form dekoracyjnych. Szczególnie jednak dla tych ogrodników, którym brakuje nieco sprzętu na wyposażeniu swojego warsztatu.

Do wykonania stojącego kwietnika z opony będzie nam potrzebna ziemia, kolorowe kwiaty, oczywiście opona i miska lub pojemnik, którym posłuży nam jako doniczka i jednocześnie wypełnienie opony.

Miskę umieszczamy we wnętrzu naszego gumowego kwietnika, wsypujemy do niej ziemię oraz sadzimy różnokolorowe kwiaty. Wierzch opony, dla uzyskania ciekawego efektu, przemalujmy białą farbą.

Podobny kwietnik, ale tym razem w wersji wiszącej, przygotowujemy niemal w ten sam sposób. Tym razem jednak oponę wieszamy na zewnętrznej ścianie domu lub budynku gospodarczego. Ziemią usypujemy w dolnej, wewnętrznej części opony. Aby kwietnik wyglądał ciekawie, posadźmy w nim kwiaty, które będą delikatnie zwisały ku dołowi.

opona

Trochę trudniej, dużo ładniej

Bardziej skomplikowane formy kwietników tworzymy z udziałem wyrzynarki. Podczas pracy najpierw rysujemy wzór na powierzchni opony – świetnie nadaje się do tego kreda. Później wzór wycinamy.

Falbanka to jeden z prostszych wzorów, a jednocześnie bardzo okazały. Przy odpowiednim doborze kolorów oraz wycięciu ciekawych kształtów możemy uzyskać coś w rodzaju tulipana.

Do wykonania takiej doniczki niezbędna będzie umiejętność pracy z wyrzynarką. Oprócz tego pamiętajmy, żeby przed wykonywanymi pracami dokładnie oczyścić powierzchnię opony.

Ponadto do jej środka wkładamy kołpak, który będzie solidną podstawą doniczki.

Zanim zaczniemy usypywać doniczkę ziemią, najpierw pomyślmy o tym, gdzie chcemy ją umieścić. Po jej całkowitym wypełnieniu, ze względu na duży ciężar, nie będziemy już bowiem w stanie jej przenieść. Przy wyborze odpowiedniego miejsca upewnijmy się, że stawiamy doniczkę w zasięgu węża ogrodowego.

W środku doniczki posadźmy kilka gatunków kwiatów. Niech różnią się kolorem płatków oraz wysokością. W wiszącym kole możemy przykładowo posadzić zwisającą petunię drobnokwiatową (np. Million Bells), pelargonię rabatową oraz wilczomlecz odmiany Diamond Frost.

W stojącej donicy dobrze będą wyglądać pelargonie rabatowe zestawione z zielistką oraz bakopą lub werbeną zwisającą.