Podłączamy kolumny głośnikowe w salonie - krok po kroku

Salon to miejsce relaksu i rozrywki. Tutaj oglądamy filmy, tutaj słuchamy muzyki. Aby satysfakcja była jak największa, inwestujemy w dobry system Hi-Fi, którego sercem są odpowiednio dobrane kolumny głośnikowe. Ich montaż nie jest zadaniem trudnym, chociaż musimy przeprowadzić go właściwie, nie tylko ze względu na zagrożenie uszkodzenia sprzętu – ważna jest tu również estetyka.

kolumny głośnikowe

Na skróty, czyli gotowy system audio

Najprostszym i najbezpieczniejszym rozwiązaniem, jest zakup gotowego zestawu Hi-Fi. Tutaj sprawa, jest prosta, wystarczy otworzyć instrukcję, by poznać proponowany schemat zarówno rozmieszczenia kolumn, jak i ich połączenia ze wzmacniaczem. Wszystko zależeć będzie od ilości i rodzaju głośników oraz odpowiedniego ich połączenia. Do zestawu powinno być dołączone niezbędne okablowanie, nic jednak nie stoi na przeszkodzie, by zastąpić je własnym.

Metody połączeń systemu audio

W zależności od rodzaju posiadanych kolumn możemy je różnie podłączyć. Dobrej jakości kolumny głośnikowe posiadają zwrotnice, które rozdzielają pasmo pod określony typ głośników. Niskie pasmo częstotliwości jest odtwarzane przez głośniki basowe, a te najniższe – przez subwoofery. Średnie pasmo częstotliwości reprezentują głośniki średniotonowe, najwyższe zaś głośniki wysokotonowe (zwane również tweeterami).

Taki podział spotkamy w kolumnach trójdrożnych, przeważnie jednak spotkamy się z technologią dwudrożną. Stąd też kolumny tego typu będą wyposażone po dwie lub rzadziej – nawet trzy pary wejść – każde dedykowane do innego pasma częstotliwości. Dzięki temu możemy połączyć zestaw metodą zwaną bi-wiringem. Polega ona na oddzielnym połączeniu wyjścia wzmacniacza z każdym wejściem głośnikowym innym kompletem kabli, przez co dywersyfikujemy dopływ zasilania do każdej sekcji głośników. Często wzmacniacze posiadają specjalnie do tego przygotowane zdublowane wyjścia. Oprócz stabilniejszego zasilania poszczególnych grup głośnikowych dodatkową zaletą jest możliwość zastosowania odmiennych przewodów.

Niektórzy jednak idą o krok dalej, stosując tzw. bi-amping. Polega on na użyciu dwóch oddzielnych końcówek mocy (najlepiej dokładnie tego samego modelu). Każda z nich obsługuje różne pasma częstotliwości kolumn (połączenie poziome) lub różne kolumny głośnikowe (połączenie pionowe). W rzeczywistości możliwości konfiguracji jest o wiele więcej. W zależności od przyjętej metody można dowolnie kształtować moc zestawu, jego dynamikę, szczegółowość tonów czy stereofonię.

Rozmieszczenie głośników

O ile w przypadku metod połączeń głośników istnieje pewna dowolność, o tyle w kwestii ich rozmieszczenia natrafiamy już na pewne wyraźne zalecenia. Jeśli posiadamy dwukanałowy system audio, kolumny najlepiej będzie ustawić z przodu kanapy, po jej obydwu stronach. Głośniki powinny być skierowane w naszą stronę. To, co powinniśmy dobrać indywidualnie do salonu, to rozstaw kolumn. Tutaj musimy nieco poeksperymentować, tak aby zarówno stereofonia, jak i niskie tony były jak najlepiej słyszalne. Im bliżej głośniki basowe stoją bliżej ściany, tym dobywający się z nich dźwięk będzie wyraźniejszy. Aby uniknąć zakłóceń wywołanych odbiciem fal dźwiękowych od bocznych ścian (dotyczy to średnich i wysokich tonów), powinniśmy zachować od nich odpowiedni dystans lub wygłuszyć ścianę odpowiednimi materiałami dźwiękochłonnymi.

kabel koncentracyjny

Okablowanie

Odpowiednie przewody o dobrej przewodności mają istotny wpływ na jakość odtwarzanego dźwięku. Im dłuższy i im cieńszy przewód, tym straty mocy sygnału, jak i zakłócenia będą większe. Zalecany przekrój poprzeczny kabla wahać się powinien od 1,5 mm² (w przypadku kolumn do 70 W) do ponad 3 mm² dla odsłuchów o mocy ponad 120 W. Przy podłączaniu kabli pamiętajmy o zachowaniu właściwej polaryzacji.

Sposób montażu kabli

Salon to miejsce reprezentacyjne, stąd warto dla właściwej jego estetyki poświęcić nieco czasu, by skutecznie ukryć całe okablowanie. Dobrze jest o tym pomyśleć już na etapie budowy czy remontu. Do maskowania przewodów idealnie nadają się listwy przypodłogowe – niektóre z nich mają nie tylko wolne miejsce na zamaskowanie wiązki kabli, ale również gwarantują ich pełne ekranowanie, co przeciwdziała zakłóceniom.

Data publikacji: 26.01.2016