Kanapy

Wielość zastosowań kanapy nie ulega wątpliwości – w ciągu dnia służy jako, często ulubione, miejsce do siedzenia, zaś nocą może przeobrazić się w dodatkowe miejsce do spania. Jej zdecydowanym minusem jest rozmiar. Mało kto ma miejsce w domu na rozstawienie całego narożnika, dlatego wyżsi spośród gości będą zmuszeni do kulenia się na niej lub wystawiania nóg poza jej krawędź. Dodatkowym minusem jest konieczność zapewnienia dodatkowej narzuty, ponieważ zwykle, a szczególnie po imprezach z dużą ilością uczestników, kanapa nie nadaje się do komfortowego leżenia na samej jej powierzchni.

Poza tym trudno jest przecenić jej zalety. Możemy na niej trzymać poduszki, którymi obsłużymy pozostałe miejsca do spania, zazwyczaj to bardzo wygodne i przyjemne posłania i mało kto będzie niezadowolony z udostępnienia takiego noclegu. Jej użyteczność wzrasta jeszcze bardziej, jeśli mamy do czynienia z modelem rozkładanym. Wówczas przestrzeń sypialniana ulega zwielokrotnieniu, a po jej wykorzystaniu wystarczy ukryć dodatkowe łóżko w konstrukcji i wrócić do codziennego wyglądu kanapy.

Łóżka rozkładane

Polowe łóżka mają wiele odmian, od składanych, przypominających leżaki, po opierających się na drewnianym stelażu obciągniętym materiałem tzw. kanadyjkach, na metalowych konstrukcjach z osadzanych na sobie rurek. Zazwyczaj nie są to najwygodniejsze miejsca noclegowe, jednak niewątpliwym plusem jest możliwość schowania ich w wersji kompaktowej w szafie. Poza tym przydadzą się podczas wyjazdów, możemy je także rozstawić w dowolnym miejscu pomieszczenia, choć zalecane jest, by sąsiadowały ze ścianami. Ze względu na swoje skromne rozmiary i chybotliwą konstrukcję lepiej, by opierały się o coś solidnego, zwłaszcza jeśli korzysta z kanadyjki osoba solidniejszej postury.

Materace

Oprócz swojej przydatności na wodzie, mogą nam posłużyć jako dodatkowe posłanie. Ich zaletą jest możliwość położenia ich bezpośrednio na ziemi, a także względna wygoda snu. Pamiętajmy, że do przenocowania dorosłego człowieka raczej nie nada się mikroskopijny materac z cieniutkiego plastiku połączonego z gumą, może on przysporzyć więcej dyskomfortu niż miękkości.

Największym minusem materaców jest ich zawartość, czyli powietrze. Problematyczne jest samo napełnianie tego łóżka, zwłaszcza jeśli model nie ma dołączonej pompki. Jeśli nie chcemy spędzić kilkudziesięciu minut i nadwerężać płuc, zaopatrzmy się zawczasu w pompkę nożną, ręczną lub automatyczną. Drugą kwestią jest uciekanie powietrza z materaca, co może doprowadzić do nierówności, a w ostateczności powoduje, że nasz gość śpi najzwyczajniej na ziemi. Sprawdzajmy regularnie nasze nadmuchiwane łoża pod kątem nieszczelności i dziur, miejmy na podorędziu naklejane łaty, które zahamują ucieczkę wypełnienia.

Karimaty, śpiwory, kołdry, poduszki

Jeżeli nie mamy żadnego z powyższych, a sytuacja wymaga od nas przygotowania miejsca noclegowego, nie panikujmy. Każda miękka powierzchnia będzie lepsza od twardej podłogi, dlatego warto zawsze mieć ze sobą piankową karimatę. Pomyślana jest raczej z myślą o ochronie przed wilgocią i zimnem, ale stanowi też przyzwoitą warstwę izolacyjną. W połączeniu ze śpiworem tworzą całkiem wygodną parę, która co prawda nie zapewni nam najlepszego snu, ale przynajmniej uchroni przed paraliżującym bólem karku.

W ostateczności należy sięgać po desperackie środki, dlatego jeśli nie mamy innej opcji, rozłóżmy kołdrę bezpośrednio na podłodze. W połączeniu z kilkoma poduszkami pozwoli na sen, może niezbyt komfortowy, ale w niektórych wypadkach nie mamy wyboru.

Unikajmy rozwiązań w stylu rzędu krzeseł lub spania na drewnianych powierzchniach. Wbrew pozorom nie dadzą nam żadnej wygody, a mogą tylko doprowadzić do nieprzyjemnej pobudki w momencie, gdy krzesła rozsuną się pod słodko śniącą osobą. Zamiast tego znacznie lepiej będzie stworzyć prowizoryczne posłanie na podłodze.