Jak odnowić ogrodowy plac zabaw?

Plac zabaw po zimie

Szaro, smutno i niezachęcająco do zabawy – tak zwykle prezentuje się ogrodowy plac dla najmłodszych po stopnieniu śniegu i wyschnięciu kałuż i błota. Poddany długotrwałemu działaniu niskiej temperatury i wilgoci teren z huśtawkami, karuzelą i zjeżdżalnią wymaga pilnej poprawy wizerunku i to tym bardziej, że niecierpliwość i chęć zabawy w połączeniu ze sprzyjającą aurą wyganiają dzieci z zamkniętych pomieszczeń, by cieszyć się wiosną, nawet jeśli jej przyjście zwiastują zielonym kolorem nieliczne jeszcze okazy roślin.

Aby w pełni ocenić stan ogrodowych sprzętów na placu zabaw, należy je w pierwszej kolejności oczyścić z kurzu i innych zabrudzeń. Szary nalot skutecznie maskuje bowiem szkody, jakie sprawiły zimno i zalegający przez długie tygodnie śnieg. Po jego usunięciu uwidocznią się spękania w drewnianych elementach, ślady rdzy na metalu i nieestetyczne przebarwienia na niegdyś jednokolorowych powierzchniach. Zanim przywrócimy im dawny wygląd, zadbajmy o to, co najważniejsze w zabawie dzieci – ich bezpieczeństwo.

Bezpieczeństwo na placu zabaw

Producenci sprzętu rekreacyjnego dla dzieci, zobligowani wymaganiami dotyczącymi bezpieczeństwa najmłodszych, oferują huśtawki, zjeżdżalnie, trampoliny czy karuzele wykonane z trwałych materiałów, a jakość swoich wyrobów poświadczają udzielaną gwarancją. Do właścicieli ogrodów należy za to zapewnienie stabilności poszczególnych elementów – warto więc upewnić się, czy użyte do tego celu materiały w dalszym ciągu spełniać będą swoje zadanie.

Podobnie będzie ze specjalnym podłożem, które ma ograniczać skutki ewentualnych upadków. Jeśli zdecydowaliśmy się na nawierzchnię poliuretanową w otoczeniu huśtawek i zjeżdżalni i liczy sobie ona już kilka sezonów, trzeba ocenić jej stan – jeśli znajdziemy w niej fragmenty, z których wykruszył się elastyczny materiał, zadbajmy o wymianę zużytego podłoża na nowe.

Ponieważ najczęściej oferowane jest ono w postaci kwadratów o boku 30 cm, uzupełnimy nimi nawierzchnię niespełniającą już swojego zadania. Zwróćmy uwagę również na wykonane z tworzyw sztucznych liny i siatki trampolin – jeśli te pierwsze miejscami przetarły się i rozwarstwiły, należy je odciąć i zamocować fabrycznie nowe.

Bezpieczeństwo użytkowania sprzętów na placu zabaw zapewni nam też uważny przegląd metalowych komponentów. Po zimie łożyska wymagać będą naoliwienia, a jeśli ocynkowane powierzchnie łańcuchów huśtawkowych pokryte są rdzawymi przebarwieniami świadczącymi o obecności korozji, wymienimy je na nowe. Mechaniczne oczyszczanie z rdzy spełni co prawda swoje zadanie, ale na krótko, ponieważ ingerencja w metaliczną powierzchnię pozbawia jej zabezpieczenia, jakie daje warstwa cynku.

Porada eksperta:

Ciekawym rozwiązaniem jest przeznaczenie części ogrodu na rekreację i czynny wypoczynek nie tylko dla dzieci, ale i dorosłych i osób w podeszłym wieku. Siłownię pod gołym niebem wypełnią sprzęty sportowe wykonane głównie z metalu i tworzyw sztucznych. Zamocowane trwale w podłożu elementy, dzięki którym zadbamy o swoją kondycję, również wymagać będą konserwacji i odnowienia przed sezonem letnim.

Jak zabezpieczyć drewniane sprzęty na cały sezon letni?

Najczęściej wykorzystywanymi materiałami wykonania sprzętów placu zabaw są metal, tworzywo sztuczne i drewno. To ostatnie wymaga szczególnych starań, aby zachować na lata jego pierwotny stan i wygląd. Dbałość o zdrowie drewna oznacza sukcesywne przeprowadzanie zabiegów impregnacji przez pokrycie powierzchni specjalistycznym, ochronnym preparatem. Dopiero po jego zaaplikowaniu zajmiemy się wyglądem sprzętów i pomalowaniem ich farbami o radosnych, żywych i wyrazistych odcieniach. Dzieci z pewnością docenią efekty dekoracyjnych działań – plac zabaw w odmiennej wersji kolorystycznej to nieomal całkowicie nowe miejsce do zabawy.

Porada eksperta:

Drewniane ławki, wsporniki huśtawek, obudowa piaskownicy czy odpowiadający dzieciom wysokością domek powinny być wykonane z drewna zaimpregnowanego fabrycznie, na przykład metodą zanurzeniową, co zabezpiecza nie tylko powierzchnię, ale sięga też w głąb drewna. Chroni to przed zagnieżdżeniem się owadów, chorobami drewna (sinizna), butwieniem, spękaniami, pojawieniem się oznak świadczących o obecności pleśni i grzybów.

Do renowacji drewnianych elementów placu zabaw wykorzystać możemy preparaty, które łączą w sobie funkcje zabezpieczenia i dekoracji. Wybierając konkretne produkty, zwróćmy uwagę, aby były przeznaczone do zastosowania na zewnątrz i odporne na duży zakres temperatury. Ważna jest również informacja o warunkach pogodowych, w jakich zalecane jest malowanie drewna. Jeśli bowiem przygotowujemy do sezonu letniego plac zabaw tuż po stopieniu się śniegu, ujemna temperatura towarzysząca szybko zapadającemu zmierzchowi może zniweczyć efekt naszych starań.

Niekorzystne będzie także zastosowanie na powierzchniach drewnianych transparentnej lub kolorowej farby olejnej, ponieważ jej powłoka odcina drewno od dostępu powietrza, co skutkować może jego gniciem i butwieniem.

Umycie i dokładne osuszenie elementów, które poddamy odnowieniu, nie wystarczy do należytego przygotowania drewna do ochronno-dekoracyjnego malowania:

- szczeliny i ubytki, które pojawiły się od ostatniego sezonu letniego, należy wypełnić szpachlą do drewna i zgrubnie oszlifować za pomocą papieru ściernego,

- nalot i porosty wymagają usunięcia, w czym pomocne będą specjalistyczne preparaty, które dodatkowo pozbawią powierzchnię zatłuszczeń i śladów żywicy,

- jeśli nie mamy pod ręką detergentu z chemikaliami biobójczymi, sprawdzi się tekstylna ściereczka nasączona benzyną ekstrakcyjną.

Materiały wykonania sprzętów na placu zabaw w niejednorodny sposób poddają się upływowi czasu. O ile z powodzeniem zadbamy o piękny wygląd elementów drewnianych, te sporządzone z tworzywa sztucznego z biegiem lat wykazują wyraźnie ślady zużycia. Po pierwsze, powstają na nich rysy, które trwale wypełnia brud, po drugie – płowieją pod wpływem promieniowania ultrafioletowego i nie sposób przywrócić ich stanu fabrycznego. Tutaj wyjściem z sytuacji jest wymiana zużytych siedzisk, oparć i poręczy na nowe, dotyczy to też wspomnianej wyżej nawierzchni poliuretanowej, której nowe fragmenty zamocujemy na miejsce wyblakniętych starych.

Jak odnowić piaskownicę przed sezonem letnim?

Piaskownica jest zwykle pierwszym z elementów placu zabaw, jaki pojawia się w naszym ogrodzie i zwykle towarzyszy jej dmuchany, niewielki basen – z takich sprzętów korzystają dzieci najmłodsze. O ile wypełniony wodą basen jest przenośny i kiedy go nikt nie używa – chowamy go pod dach, o tyle piaskownica jest stale narażona na deszcz, palące słońce, a także na zanieczyszczenia. Jeśli materiałem wykonania obrzeża piaskownicy jest drewno, je również poddać możemy działaniom ochronno-dekoracyjnym. Inaczej będzie z tym, co najbardziej interesuje małe dzieci na placu zabaw – z piaskiem.

Piasek, aby był bezpieczny dla zdrowia dziecka, powinien pochodzić z pewnego źródła i mieć atest. W jego składzie nie znajdziemy żadnych domieszek, a żeby dodatkowo zadbać jego czystość w długim czasie, piaskownicy przyda się przykrycie. Zasłonimy nim wnętrze ogrodowego sprzętu przed padającym deszczem, spadającymi z drzew liśćmi i igliwiem, piaskownicy nie będą też odwiedzać nasze domowe zwierzęta. Ciekawym wizualnie i niezwykle funkcjonalnym przedmiotem jest drewniana piaskownica, której składane siedzisko można w chwili rozłożyć na całej powierzchni i zasłonić tego rodzaju przykrywą kwarcowe wypełnienie. Piasek będzie też całkowicie bezpieczny dla dzieci, jeśli wymieniany będzie sukcesywnie każdego sezonu.