Jak odnowić starą studnię?
Studnie niegdyś były niezbędne w przydomowym obejściu. Czerpano z nich wodę do zastosowań domowych i gospodarczych. I chociaż dzięki sieci wodociągów studnie wychodzą z codziennego użycia, wiele z nich wciąż działa niezawodnie, tak jak przed laty. Warto taką odnowić, by stanowiła jedno z czynnych ujęć wody na naszym terenie.
Stara studnia jest funkcjonalną ozdobą przydomowego terenu. Funkcjonalną, jeśli działa i można czerpać z niej wodę. Ozdobą – jeśli została wykonana z należytą pieczołowitością. Kiedy nie spełnia którejś z funkcji, możemy ją naprawić. Stosunkowo łatwiejsze będzie odnowienie jej wyglądu. Tutaj możemy zdać się na własną kreatywność i przyozdobić ostatni wystający ponad poziom ziemi krąg studni motywami ludowymi bądź takimi, które będą pasować do zielonego otoczenia roślin.
Kiedy nasza studnia jest źródłem zanieczyszczonej, zamulonej wody, a jej wygląd pozostawia zbyt wiele do życzenia, pozostaje nam ją zasypać. Po wypełnieniu jej ziemią demontujemy też górną część studni – jej ostatni, wystający ponad poziom ziemi krąg. Jeśli jednak, pomimo jej nieużywalności, możemy zachować jej górną część, warto to zrobić z przyczyn dekoracyjnych. Studnie, przez to że odchodzą w przeszłość, stanowić mogą upiększający element naszego ogrodu. Ubytki w kamiennym kręgu możemy uzupełnić, a jeśli jest on obudowany – poprawić kondycję wykończenia kamienia czy drewna, zabezpieczając je lakierem.
Najlepszą opcją będzie ponowne przywrócenie studni do życia. W tym celu do czerpania wody możemy zainstalować pompę, ale zanim na jej korzyść zrezygnujemy z mechanizmu opuszczającego do lustra wody puste wiadro, trzeba poprawić jakość wody, którą będziemy dobywać. Z tej racji, że rzadkie czerpanie wody jest najlepszym sposobem na jej zamulenie, konieczne będzie usunięcie osadów. W tym celu przyda nam się pompa zanurzeniowa.
Opuszczona poniżej lustra wody będzie miała za zadanie wypompować całą dostępną zanieczyszczoną wodę. Kiedy studnia wypełni się wodą, czynność powtarzamy tak często, aż wydostająca się ze studni ciecz będzie klarowna i czysta. Aby przyspieszyć proces oczyszczania, możemy szlauchem z wodą pod dużym ciśnieniem polewać puste dno, dzięki czemu szybciej usuniemy zalegającą warstwę mułu. Kiedy się jej pozbędziemy, na dno sypiemy żwir, tworząc powłokę filtracyjną. Teraz, w zależności od tego jak spożytkować chcemy naszą studnię, w jej środku możemy zamontować pompę, doprowadzić przewód doprowadzający energię elektryczną, podłączyć ujście wody ze zraszaczami i wężem ogrodowym. Pamiętajmy, by wszelkie prace przy otwartym szybie prowadzić z poziomu gruntu, a nie schodzić na dno, gdyż może to się okazać śmiertelnie niebezpieczne.
Data publikacji: 09.02.2015