Jak wymienić wizjer w drzwiach wejściowych
Jeśli obraz, który widzimy za drzwiami naszego wejścia do domu jest zamglony i niewyraźny, to należy wymienić wizjer. Popularnie nazywany judaszem, poddaje się upływowi czasu tak samo jak i inne elementy naszego wyposażenia. Możemy go jednak wymienić samodzielnie i w krótkim czasie – jak to zrobić?
Wymiana wizjera
Miejsce przed naszymi drzwiami zewnętrznymi, zwłaszcza jeśli mieszkamy w bloku lub kamienicy, jest często nawiedzane przez akwizytorów, reklamodawców i innych gości, których osobiście nie zapraszaliśmy. Ponieważ podchodząc do drzwi wejściowych, widzimy przez judasza jedynie niewielką część klatki schodowej lub korytarza, warto zadbać o to, by jakość obrazu tego, co dzieje się za drzwiami, była jak najlepsza. Niestety, wizjer w naszych drzwiach wyjątkowo szybko wykazuje tendencję do starzenia się. Powodem tego jest jakość materiału wykonania – montowane urządzenia optyczne tego typu wyposażone były najczęściej w plastikowe komponenty, które nie wytrzymywały próby czasu – pojawiające się na nich zabrudzenia czy drobne rysy skutecznie uniemożliwiały nam wyraźne widzenie tego, co dzieje się tuż za naszym wejściem do domu.
Współcześnie produkowane wizjery przystosowane są do produktów, którymi wyposażamy nasze domostwa – odporne są na przykład na działanie ognia, uzyskując podobne parametry ognioodporności, co drzwi zewnętrzne. Powodem tego są materiały wykonania, których tworzywa sztuczne zostały zastąpione przez szkło (soczewki) i metal (obudowa). Kolejną różnicą jest jakość wykonania wraz z zasięgiem obszaru, jaki widzimy po zbliżeniu się do drzwi zewnętrznych. O ile wizjery produkowane dekady temu pozwalały nam tylko na dostrzeżenie zarysów twarzy osób przebywających na korytarzu lub przedsionku, to dzięki tworzonym obecnie wyraźne są całe ich sylwetki. Co więcej – nawet pobieżna obserwacja wystarczy, by zauważyć, że dawno nie modernizowane drzwi zewnętrze posiadają wizjery, które wyposażone zostały w plastikowe obudowy pozwalające wykręcić je od strony zewnętrznej bez większego wysiłku, nawet bez użycia specjalistycznych narzędzi, a jedynie za pomocą opuszek palców. Tego błędu konstrukcyjnego nie popełniają współcześni producenci, którzy proponują rozwiązania uniemożliwiające tego typu ingerencję w najbliższe sąsiedztwo naszego domu. Wyposażone w elektroniczne komponenty wizjery zdolne są do rejestrowania obrazu zza drzwi, nawet jeśli na korytarzu czy na schodach prowadzących do wejścia panuje ciemność – w tym przypadku wykorzystywane jest promieniowanie podczerwone.
Współcześnie produkowane wizjery przystosowane są ponadto do używania w podwójnych drzwiach bez potrzeby otwierania pierwszych z nich. To duże udogodnienie, ponieważ pozwala bezgłośnie obserwować obraz tuż za drzwiami wejściowymi. Ich wygląd komponuje się z najczęściej stosowanymi kolorami drzwi – do wyboru mamy tutaj wizjery chromowe, metaliczne (stalowe), mosiężne, satynowe i patynowe. Ponadto dostępne są judasze różnokolorowe, dzięki czemu dopasowanie ich wyglądu do wykończenia drzwi zewnętrznych nie stanowić będzie najmniejszego dysonansu kompozycyjnego.
Przed zakupem nowego judasza do naszych drzwi konieczne będzie zmierzenie ich grubości – to do niej dobieramy długość tulei spajającej wizjer z soczewką. Kolejność działań podczas wymiany starego wizjera na nowy przedstawia się następująco:
- demontujemy stary wizjer od strony wewnętrznej drzwi prowadzących do naszego lokum. Jeśli średnica śrubokręta, który posłuży nam do tego celu, okaże się niewystarczająca, zastosować możemy płaską powierzchnię innego narzędzia lub przedmiotu,
- w pusty otwór w skrzydle drzwiowym wstawiamy nowo zakupiony wizjer pamiętając, aby soczewka znalazła się od strony korytarza,
- stosując się do zaleceń producenta, blokując część zewnętrzną, wkręcamy gwint urządzenia do części statycznej zamontowanej od wewnętrznej strony drzwi,
- dokręcamy całość od zewnątrz, blokując obrót wizjera od wewnątrz.
Data publikacji: 04.08.2016