Jakiej szlifierki użyć do tynków?
Podczas szlifowania zależy nam na uzyskaniu idealnie gładkiej i równej powierzchni. Do uzyskania takiego efektu potrzebujemy dobrego sprzętu, który ułatwi i uprzyjemni nam to żmudne zajęcie. Na rynku dostępne są różne rodzaje szlifierek, jednak nie wszystkie nadają się do tynków. Przyjrzyjmy się im bliżej, aby dokonać odpowiedniego wyboru.
Ściany szlifujemy najczęściej w trakcie remontu, aby przygotować je do malowania czy tapetowania. Możemy zrobić to ręcznie, przy pomocy papieru ściernego, jednak na dłuższą metę będzie to uciążliwe. Warto wtedy sięgnąć po szlifierkę i ułatwić sobie pracę, oszczędzając dzięki temu cenny czas.
Przeczytaj także: Okres powodziowy, czyli jaka pompa skutecznie usunie wodę z piwnicy?
Szlifierka do tynku...
Dla laika wybór szlifierki może okazać się bardzo trudnym zadaniem. W marketach dostępne są sprzęty, które różnią się parametrami technicznymi i przeznaczeniem. Jeżeli naszym głównym celem jest szlifowanie tynków, to wybór powinien paść na szlifierkę oscylacyjną. Nadaje się ona do prac na płaskich i równych powierzchniach. Bez problemu dociera również do narożników – jest to możliwe dzięki prostokątnej stopie, która jest istotnym elementem tego urządzenia. Im większa stopa, tym szybciej uda nam się oszlifować powierzchnię. Należy jednak liczyć się z tym, że dużo ciężej będzie nam precyzyjnie przygotować małe i trudno dostępne powierzchnie. Długość stopy może wahać się od 185 do 230 milimetrów, a szerokość od 90 do 115. Na jakość i dokładność pracy duży wpływ ma ilość oscylacji. Szlifierki tego rodzaju wykonują 10 000-25 000 cykli na minutę (np. w urządzeniach Erbauer). W niektórych modelach sami możemy ustawić prędkość oscylacji. Wybierając szlifierkę do tynku, powinniśmy zwrócić uwagę nie tylko na parametry, ale również na jej konstrukcję. Urządzenie powinno być lekkie, a praca z nim nie wymagać dużych nakładów siły. Zwróćmy także uwagę na dodatki: w komplecie możemy dostać wymienne tarcze różnych wielkości czy worki na pył.
Sprawdź też: Co warto wiedzieć o plastyfikatorach?
...i do zadań specjalnych
Szlifierka oscylacyjna (np. szlifierka oscylacyjna Erbauer) przyda nam się również do szybkiej obróbki drewnianych powierzchni. Z łatwością oszlifujemy drzwi, drewniane blaty kuchenne czy meble o prostym wykończeniu. Jeżeli zależy nam na większej uniwersalności, to warto przyjrzeć się szlifierkom mimośrodowym. Z ich pomocą możemy pracować na powierzchniach metalowych i drewnianych, wklęsłych i wypukłych. Sprawdzą się nawet w polerowaniu elementów samochodowej karoserii, a po zmianie tarczy mogą pełnić funkcję polerki. Wydajność pracy z tym urządzeniem zależy głównie od średnicy tarczy – im jest większa, tym szybciej poradzimy sobie z oszlifowaniem powierzchni.