Architektura poprzemysłowa, która ostatnimi czasy stała się bardzo modna, zawiera w sobie szereg niuansów odróżniających ją od innych stylów budownictwa. Przede wszystkim warto zwrócić uwagę, że mieszkania loftowe powstają w starych budynkach na zasadzie adaptacji do potrzeb mieszkaniowych. Tym sposobem swoje drugie życie rozpoczynają stare hale fabryczne, budynki stajenne, spichlerze, magazyny, browary czy nawet szpitale. Deweloperzy stawiają też budynki stylizowane na poprzemysłowe, w których starają się jak najbardziej ograniczać przestrzeń poszczególnych mieszkań, co jest zaprzeczeniem głównego wyznacznika prawdziwego loftu – otwartej, dużej przestrzeni mieszkalnej. Tak stylizowane budynki mają również swoją nazwę – to softlofty.
W loftach z prawdziwego zdarzenia znajdziemy oprócz dużej przestrzeni również olbrzymie okna sięgające podłogi, widoczne elementy różnych instalacji domowych i detale architektoniczne, nośne i konstrukcyjne, takie jak dźwigary. Charakterystyczny jest również brak ścian szatkujących przestrzeń wewnątrz pomieszczenia oraz dbałość o elementy stanowiące wyposażenie takiego lokum – nie tylko są one starannie dobrane, ale i względem siebie funkcjonalnie poustawiane. Nic tu nie jest przypadkowe, łącznie z materiałami, które użyte zostały do wykończenia tego typu mieszkania. Wydobywa się tu pierwotną surowość miejsca, podkreśla ją, a nawet tworzy, by nadać przestrzeni charakter zimnej i minimalistycznej w odbiorze. Służą temu użyte szkło, metal, surowe drewno i szarość betonu. A jakie materiały wykorzystać, kiedy decydujemy się na położenie podłogi?
Aby podkreślić charakter takiego miejsca, jakim jest loft, dobrze będzie użyć materiałów starych lub stylizowanych na stare. Tak jak dużym zainteresowaniem cieszą się stare cegły, odpowiednio przycinane i umieszczane na ścianach niczym płytki, to trudno o podobne działania ze starym drewnem – w tym wypadku nasz wybór może paść na materiały stylizowane na stare. Do wyboru mamy szeroki przekrój paneli podłogowych, parkietów czy desek. Nie inaczej jest z gatunkami drewna, bo oprócz rodzimych, na dobre zadomowiły się w naszych warunkach również egzotyczne. Są one jednak relatywnie drogie w porównaniu ze świerkiem, jesionem, dębem czy bukiem, a pamiętajmy, że przestrzeń loftu obfituje w dużą liczbę metrów kwadratowych do zakrycia na podłodze.
Jedną z metod na uzyskanie ciekawie prezentującej się posadzki będzie położenie na niej desek podłogowych, które samodzielnie poddamy postarzaniu. Tego typu działanie pozwoli nam na uzyskanie takiego efektu, jaki zaplanujemy – możemy drewnu przydać lat, możemy też sprawić, że odciśnięty na nim ząb czasu będzie o wiele bardziej widoczny. Jeśli jednak nie chcemy eksperymentować z postarzaniem podłogi, zdecydujemy się na gotowe rozwiązania, jakimi są obecnie drewniane posadzki lakierowane, olejowane bądź stylizowane na stare. Szczególnie te ostatnie wydają się być tak urozmaicone, że z ich pomocą można ozdobić każde przestrzenne wnętrze. Uwagę zwracają na przykład deski ze śladami cięcia piłą, poddane działaniu dymu czy z nieregularnymi brzegami – w tym wypadku na podłodze widoczne będą nieregularne szczeliny, które możemy wypełnić, by ułatwić sobie utrzymanie porządku, bądź zostawić puste, przez co podłoga będzie prezentować się na wiekową.