Ścianka krzywoliniowa jako trend
Ściana krzywoliniowa to coś, co zupełnie odmienia nasz podgląd o domowych ścianach. Coraz częściej przybierają one bowiem nieco bardziej oryginalne kształty poprzez modelowanie powierzchni z płyt typu karton-gips. Takie prace nie są proste, ale wymodelowane ściany dodają wnętrzu klimatu i wyróżniają je na tle bardzo nudnej już przestrzeni standardowej.
Ściany krzywoliniowe wyglądają dobrze tylko wówczas, gdy są wykonane perfekcyjnie. Dlatego do ich wykonania konieczne jest użycie bardzo dobrych materiałów i sprawdzonej ręki fachowca.
Budowa ścianki krzywoliniowej – od czego zaczynamy?
Najpierw wyznaczamy jej rzut na podłodze oraz suficie – możemy to zrobić za pomocą pionu murarskiego, będzie dużo łatwiej i dokładniej. Z pewnością sprawdzi się też poziomica laserowa, koniecznie z nakładką kątową. Może zdarzyć się także, że nasza ścianka nie sięga do sufitu. Wówczas konieczne będzie wygięcie profilu górnego oraz dolnego, a następnie skorygowanie tego ustawienia.
Następnie mocujemy profile poziome UV do podłogi oraz sufitu – używamy do tego wcześniej ponacinanych już profilów, służących do tworzenia łuków ściennych.
Jeśli nie posiadamy profilów poziomych UV przeznaczonych do podłogi oraz sufitu, możemy je zastąpić zwykłymi. Powinny mieć one jednak wystarczającą szerokość. Nacinamy je przy pomocy szlifierki kątowej lub po prostu tradycyjnymi nożycami.
Tak nacięty profil mocujemy do podłoża za pomocą kołków. Pamiętajmy, że ruszt ściany będzie naszym szablonem do późniejszego wyginani płyt.
Kiedy nasz ruszt jest już ustabilizowany, pokrywamy go płytami, które wcześniej zostały odpowiednio wygięte. Układamy płyty dwuwarstwowo z jednoczesnym zachowaniem przesunięcia ich styków zarówno w poziomie, jak i pionie. Mocujemy je wkrętami co około 20 cm od siebie. Kiedy płyty są już zamocowane, szpachlujemy je na stykach i korygujemy wszystkie krzywizny.
Przy szpachlowaniu niezwykle pomocny jest szablon krzywizny, gdyż przyłożony do powierzchni ściany, wskazuje miejsca do skorygowania. Nie korygujemy krzywizny poprzez zeszlifowanie płyt na grubości. Usuniemy wówczas jedną warstwę kartonu, a wytrzymałość materiału ulegnie drastycznemu obniżeniu.