Jednym z najwcześniej spotykanych sposobów na pozyskanie ekologicznych źródeł energii były panele słoneczne, które w dalszym ciągu są chętnie stosowane w budownictwie energooszczędnym. Niestety, ich użycie znacząco zmieniało wizerunek bryły domu – były widoczne i odznaczały się na tle zastosowanych dachówek. Kształt dachu miał tutaj znaczenie, bo na płaskim płyty kolektorów słonecznych były mocowane pod odpowiednim kątem, co jeszcze bardziej zmieniało optyczne postrzeganie bryły budynku. Wraz z bateriami słonecznymi pojawiły się pierwsze dachówki solarne. Czym były?
Wyglądem nawiązywały do stosowanych popularnie dachówek wykorzystywanych jako pokrycie dachowe, jednak ich budowa była odmienna – umożliwiała ona wprowadzenie do poddasza przewodów obsługujących baterie słoneczne. Zostały one wyposażone w otwór, przez który prowadzono przewody prowadzące do paneli fotowoltaicznych, na wejściu i wyjściu kolektora, a system uszczelek nie pozwalał dostać się do wnętrza poddasza wilgoci pochodzącej z deszczu czy ze śniegu.
Myśl technologiczna jednak wybiegała dalej – dlaczego baterie słoneczne nie mają przypominać z wyglądu zwykłego pokrycia dachowego? Dostępne obecnie materiały umożliwiają przecież stworzenie dachówkopodobnych minibaterii, które ułożone jedna przy drugiej, mogą zapewnić budynkowi tyle samo energii, co wyróżniające się wyglądem panele słoneczne. W ten sposób narodziła się idea dachówek solarnych, rzeczywiście oddających w swojej nazwie swoje przeznaczenie, w przeciwieństwie do produktów wyposażonych w otwór i system skutecznie działających uszczelek.
Jakie zalety posiadają dachówki solarne:
- układa je dekarz. Jest to o tyle ważne, że tradycyjny system baterii słonecznych był obsługiwany przez elektryków,
- posiadają samoczyszczącą się powłokę, dzięki czemu na ich skuteczność nie mają wpływu zanieczyszczenia spłukiwane samoczynnie podczas opadów deszczu,
- posiadają te same właściwości hydroizolacyjne, co tradycyjne dachówki,
- przez to, że nie zawierają w swoim składzie elementów szklanych, odporne są na uszkodzenia mechaniczne,
- nie potrzebują specjalnego systemu mocowania, a jedynie wkrętów do łat i płaszczyzn skośnych,
- zastosowane w nich materiały gwarantują około 20% większą skuteczność niż w przypadku tradycyjnych kolektorów solarnych (użyty w ich budowie został krzem amorficzny, a nie krystaliczny, który jest mniej czuły na kąt padania promieni słonecznych),
- sprzedawane są w różnych wariantach kolorystycznych, dzięki czemu z łatwością dobierzemy taki, który będzie tożsamy lub nawiązujący do większości dachówek na naszym dachu.