Osoby, których ogrody prezentują się nie najlepiej, często zastanawiają się, jak ułatwić i przyspieszyć rozrost wszystkich roślin. Zwykle popełniają podstawowy błąd, polegający na niedostatecznym przygotowaniu podłoża pod rozsady. Rośliny nie mogą osiągnąć dostatecznych rozmiarów, jeśli przygotowane dla nich podłoże jest dalekie od ideału.
Jaki rodzaj gleby jest najbardziej korzystny dla roślin?
Aby rośliny dobrze rosły, potrzebna jest im gleba, która będzie miała strukturę nieco gruzełkowatą – w takich grudkach łącznikiem jest np. próchnica. Gleba w takiej postaci jest natleniona, zatrzymuje także wystarczającą ilość wilgoci.
Określona w ten sposób gleba idealna nie występuje jednak zbyt często. Właściwości, które opisaliśmy, mają naturalnie tylko czarnoziemy. Tradycyjne podłoże ogrodowe dalekie jest od naznaczonego ideału. Dla ulepszenia tradycyjnej ziemi warto przeprowadzić kilka zasadniczych czynności.
Jak poprawić jakość naszej gleby ogrodowej?
Jednym ze skutecznych sposobów poprawy jakości naszej gleby będzie dostarczenie do takiego podłoża nawozów. Ziemia otrzymuje wówczas niezbędne minerały, które są bardzo dobrze przyswajalne przez rośliny.
Dobrym sposobem na polepszenie właściwości gleby będzie także kompostowanie. Zabieg ten polega na rozłożeniu po powierzchni ziemi kompostu – najlepiej wiosną lub jesienią. Kompostownik możemy założyć w naszym ogrodzie w następujący sposób.
Oprócz tradycyjnego kompostu, bardzo dobrze sprawdzi się także obornik. Rozrzuca się go na poszczególnych rabatach – najlepiej wczesną wiosną – i następnie przekopuje ogródek.
Uwaga: jeśli obornik jest świeży, rozsypujemy go wyłącznie jesienią. W innym przypadku możemy uszkodzić system korzeniowy roślin.
Do poprawy parametrów naszej gleby dobry będzie także torf. Jego głównym zadaniem jest ulepszenie struktury podłoża, ale bez dostarczenia mu składników odżywczych. Warto zatem dodać tutaj nieco nawozów typu: Florovit lub Fruktus.
Warto wiedzieć: stosujmy tylko taką ilość nawozów oraz środków polepszających strukturę gleby, która jest bezpieczna. W innym przypadku możemy doprowadzić do ich nadmiaru. Zarówno niedobór, jak i nadmiar nawozów są niekorzystne dla rozwoju roślin.
Gleba „trudna”
1. Gleba piaszczysta – jest co prawda łatwa podczas przekopywania i dobrze napowietrzona, ale lekka i szybko wypłukiwana przez wodę. Taka gleba także szybko wysycha i szybko się nagrzewa.
Do takiej ziemi warto co jakiś czas dodać próchnicę w postaci kompostu lub obornika. Będzie wówczas nieco bardziej zbita i bogatsza w składniki pokarmowe.
2. Gleba gliniasta – ziemia dobrze utrzymująca wilgoć, ale niestety dość mocno zbita. W takim podłożu bardzo łatwo o uszkodzenie systemu korzeniowego.
Podstawową czynnością, jaką powinniśmy wykonać podczas prac mających na celu poprawę jakości takiej gleby, będzie rozluźnienie jej struktury. Możemy np. dodać do podłoża piasku, żwiru bądź kompostu.
3. Gleba wyraźnie kwaśna – w takiej ziemi rośliny nie rozwiną się, zginą także ważne mikroorganizmy. Po wykonaniu badania jej kwasowości przy pomocy kwasomierza polowego należy dołożyć do niej nawóz w postaci wapna.
Czy nasza gleba będzie dobrym podłożem? Wykonajmy test: umieśćmy w dłoni sporą grudkę ziemi, a następnie ściśnijmy ją. Grudka, która całkowicie się rozpadnie, jest zbyt piaszczysta, a ta, która pozostanie zbita, będzie charakterystyczna dla gleby gliniastej. Dobra gleba rozwarstwi się na kilka mniejszych kawałków.