Odpowiedni dobór roślin
Pierwszą kwestią, którą należy wziąć pod uwagę przy przystosowaniu ogrodu dla alergika, jest prawidłowy dobór roślin. W przypadku, gdy wiemy, na co jesteśmy uczuleni, sytuacja nie jest skomplikowana, wystarczy bowiem usunąć z ogrodu dane gatunki roślin. W pozostałych przypadkach do tematu należy podejść inaczej.
Jeśli jesteśmy uczuleni na pyłki, w naszym ogrodzie warto postawić na rośliny owadopylne. Tym samym powinny się w nim znaleźć drzewa owocowe (jabłoń, czereśnia), magnolia, irga wierzbolistna czy też azalia. Również drzewa dwupienne rodzaju żeńskiego, takie jak cis, jarząb mączny czy też tulipanowiec nie będą stanowiły dla nas zagrożenia. Dodatkowo ważne jest unikanie wiatropylnych drzew i krzewów oraz upraw traw ozdobnych.
Będąc z kolei uczulonym na owady, należy wyeliminować z terenu zieleni rośliny przyciągające pszczoły. Należą do nich głównie melisa, bodziszki, maki oraz wszelkie drzewa i krzewy owocowe.
Jeśli posiadamy alergie skórne, to najlepszym rozwiązaniem będzie unikanie roślin kolczastych oraz tych, których liście posiadają włoski bądź też brodawki.
Same rośliny to jednak nie wszystko. Myśląc o ogrodzeniu, powinniśmy odstąpić od umieszczenia w ogrodzie żywopłotu, który jest źródłem ukrytych pyłków. Dobrym rozwiązaniem w tym zakresie będzie natomiast ściana lekko pachnących pnączy lub płot z drewna. Z kolei zamiast traw lepiej zastosować w niektórych miejscach żwir lub też kamienne płytki.
Mała liczba prac pielęgnacyjnych
Drugą istotną kwestią są prace ogrodowe. Mając możliwość wykonywania ich w jak najmniejszej ilości, powinniśmy z tego skorzystać i poprosić najbliższych o pomoc. Najlepiej oczywiście, by nasz ogród nie wymagał wielu zabiegów pielęgnacyjnych. Jeśli jednak pewne prace musimy wykonać sami, powinniśmy pamiętać m.in. o odpowiednim zabezpieczeniu w postaci ubrań ochronnych. Wśród nich należy wyróżnić np. bluzy z długimi rękawami, długie spodnie czy też maski ochronne na twarz. Pamiętajmy także o okularach. Trzymajmy się przy tym zasady - im więcej ciała zakryjemy, tym lepiej.
Najlepszym czasem na przeprowadzenie prac pielęgnacyjnych są wczesne poranki, gdyż wtedy w powietrzu jest najmniejsza ilość niekorzystnych dla nas pyłków. Dobrze też, by dzień wybrany na prace ogrodowe był bezwietrzny, suchy bądź chłodny.
Na koniec warto zauważyć jeszcze jedno. W przypadku zwalczania szkodników stosujmy jedynie naturalne sposoby, które będą przyjazne zarówno nam, jak i samemu ogrodowi.